W 2020 roku Jolanta, we współpracy z InSoil, rozpoczęła transformację swojego 640-hektarowego gospodarstwa w kierunku rolnictwa regeneracyjnego, wdrażając zmianowanie upraw, zarządzanie resztkami pożniwnymi, uproszczoną uprawę gleby oraz ograniczenie stosowania nawozów syntetycznych.

„Rolnictwo węglowe to nie tylko korzyść dla plonów — to także sposób na odbudowę środowiska i oczyszczenie powietrza, którym wszyscy oddychamy. Jesteśmy zielonym narodem, który z dumą ceni przyrodę.”
Jolanta Greinienė, rolniczka z Litwy

Jedenaście lat temu opuściłam Wilno, zamieniłam szpilki na kalosze i dołączyłam do męża na gospodarstwie. To, co zaczynało się od 40 hektarów, rozrosło się dziś do 1500. Skupiamy się na uprawach ozimych — pszenicy, jęczmieniu i rzepaku — stale eksperymentując z rozwiązaniami, które poprawiają zdrowie gleby.

Jako księgowa, która została rolniczką, traktuję rolnictwo zarówno jako biznes, jak i odpowiedzialność. Ograniczanie nawozów mineralnych, stosowanie międzyplonów i dbałość o żyzność gleby to podstawa naszej pracy. Wierzymy, że lepsza gleba to lepsze plony — nie tylko bezpieczne minimum.

Na InSoil trafiłam w momencie, gdy szukałam alternatywy dla tradycyjnych kredytów bankowych. Od pierwszego dnia wszystko przebiegało sprawnie i indywidualnie. Dzięki ich wsparciu kupiliśmy ziemię, rozbudowaliśmy infrastrukturę i dołączyliśmy do Programu Rolnictwa Węglowego, w którym jesteśmy już prawie cztery lata. Regularne badania gleby i porady ekspertów potwierdzają, że idziemy we właściwym kierunku.

Rolnictwo wymaga cierpliwości, siły i długoterminowej wizji. Chcę, aby litewskie gospodarstwa były przekazywane z dumą z pokolenia na pokolenie. Z partnerami takimi jak InSoil — ten cel wydaje się w zasięgu ręki.